czwartek, 24 stycznia 2013

Włóczkowe róże

Róże - broszki są zrobione z mojej ulubionej włóczki :D Och! Ja ja ją uwielbiam!!!
Rewelacyjnie pasują do swetrów, czapek i flauszowych lub wełnianych płaszczy.
Robi się je łatwo, szybko i przyjemnie :)

Na początek pierwsze trzy:


Widok z góry,


z ukosa,
każda oddzielnie:


lilablu - delikatne barwy, idealnie komponuje się z bielą oraz odcieniami niebieskiego, szarości i fioletu; najładniej wygląda na jaśniejszym tle;


żółto-zielona - ciepła i bardzo pogodna, wiosenne tchnienie w środku zimy; wygląda ładnie na jasnym i ciemnym tle, rewelacyjnie w połączeniu z butelkową zielenią, doskonale ożywia kremy i beże;


bludżins i róż - radosna i żywa, w intensywnych kolorach (najlepiej widoczne na pierwszym zdjęciu); bardzo fajnie ożywia jeans, rewelacyjnie wygląda na ciemnofioletowych tłach.

A tak wyglądają z tyłu - mają praktyczne i wygodne zapięcia broszkowe. Co prawda zdjęcie trochę mało ostre, ale chyba widać, o co chodzi ;)




2 komentarze:

  1. Gratuluję pomysłu na broszki,super pomysł...
    Najbardziej podoba mi się lilablu choć i żółto-zielona też jest niezła.Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki :) Oczywiście można je zrobić w dowolnych kolorach...

    OdpowiedzUsuń