środa, 9 stycznia 2013

Ubranka dla Barbie

Jak większość dziewczynek i moja Zofija ma lalę Barbie (ha! mimo, że swojego czasu zarzekałam się, że nigdy dziecku takiej nie kupię ;)). Jak wiadomo, dziewczynki lubią lale przebierać i stroić, a ubranka Mattel są drogie, innych firm... cóż ;) Więc co zrobić w takiej sytuacji? Ja wzięłam druty i szydełko i proszę - powstały takie oto sukieneczki :)



Biały strój baletnicy z częścią majtkową i baletkami.
Wykonany w większości na szydełku, jedynie góra wydziergana na drutach.



Dwie sukieneczki w odcieniach niebieskiego. 
Pierwsza (z lewej) w całości na szydełku, środkowa część to bawełniana włóczka połączona z gumką - dla nadania elastyczności.
Druga (po prawej) z mięciutkiej włóczki akrylowej, góra zrobiona na drutach, dół (spódnica) na szydełku.


Pasiasta sukienka w odcieniach turkusu. Na chłodniejsze dni?
Na drutach, jedynie rękawki szydełkowe.


Komplet złożony z płaszczyka/kurteczki, topu i spódnicy.
Puchaty i milusi :)


Kurteczka zapinana na guziki.


Żółta włóczka to bawełna.


Trzy kreacje z kapeluszami. 
Kapelusze szydełkowe, sukienki wykonane techniką szydełkowo-drucianą ;)
Włóczki fioletowa i różowa to bawełna, kolorowa - najprawdopodobniej akryl (nie mam pewności, wydobyta z domowych zasobów włóczkowych resztek).


Skromna, ale bardzo ładnie wyglądająca na lali, fioletowa, bawełniana sukieneczka.

Już teraz lale nie będą narzekały, że nie mają się w co ubrać. Oczywiście garderobę planuję powiększać, również o stroje szyte. Mam nadzieję, ze niebawem się jakieś pojawią :)

2 komentarze:

  1. Piekne są te Twoje ubranka, jak bym miała córę to bym u Ciebie garderobę dla nich dobierała :)

    OdpowiedzUsuń