piątek, 9 października 2015

Drugie życie starych jeansów

Z jeansami u siedmiolatki jest kilka problemów. Zwłaszcza u chudziutkiej siedmiolatki. Po pierwsze dziury na kolanach powstają w przerażająco szybkim tempie, po drugie łaty wytrzymują zbyt krótko, po trzecie nogawki za szybko robią się za krótkie. Na dodatek trudno znaleźć spodnie miękkie, miłe i tylko trochę za szerokie ;)
Więc jak już się takie znajdzie, ciężko się z nimi rozstać. Dlatego postanowiłam przerobić stare jeansy na spódnice.
Na pierwszy ogień poszły bardzo milutkie i mięciutkie jeansy, haftowane w różowe kwiatki. Wybrałam do nich piękną tkaninę bawełnianą w baletnice - w końcu Zofija to fanka baletu :) Jej wzór ładnie komponuje się z haftami na spodniach, tworząc uroczą całość. Oto efekt:



Jestem zadowolona, ale najważniejsze, że córce podoba się bardzo :) W kolejce czekają jeszcze dwie pary jeansów :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz