Moim wielkim marzeniem dzieciństwa był domek dla lalek. Taki duży, piętrowy, z kolorowymi pokojami i mebelkami. Niestety, nigdy nie miałam ani takiego, ani żadnego innego. Ale, ale, dlaczego nie spełnić marzenia z dzieciństwa i przy okazji uszczęśliwić latorośl :)
Domek zrobiłam, ale ponieważ wymaga jeszcze wykończenia, dziś go nie pokażę.
Pokażę za to mebelki, którymi domek powoli wypełniam.
Na początek szafka kuchenna ze zlewem.
W plana jest jeszcze conajmniej lodówka do kompletu :)
Kolory dopasowane do tapety w kuchni.
Zlew z wyposażeniam, czyli gąbeczką do zmywania, mydłem w płynie i płynem do naczyń.
Szezląg, sofa, czy co to tam jest ;)
Lale mogą sobie poleżeć i odpocząć,
lub posiedzieć z koleżanką i pogadać.
Łazienka prawie kompletnie wyposażona, jeszcze tylko ręczniki i inne mini gadżety.
Jest umywalka z lustrem, wanna z pianą i wygodny sedes :)
- Roszpunko, wyłaź z wanny, bo się rozpuścisz!
- Julek, a czy Ty musisz... właśnie wtedy gdy ja mam ochotę na aromatyczną kąpiel???
- Jupiii! Nurkowanie w pianie!
W planach dużo więcejmebelków dla lalek, i oczywiście wykończenie domku. Więc zaglądajcie i oglądajcie :) Zapraszam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz