sobota, 9 listopada 2013

Czapka szlachecka...

... dla ciotecznego brata, który w dawne czasy się przenosi i szabelką jak Skrzetuski wywija :)

.

2 komentarze:

  1. Oj, nie wiem co piękniejsze, czapka czy sam model ... ale razem prezentują się wspaniale. Myślę, że Helena Kurcewiczówna miałaby problem kogo wybrać, Jana Skrzetuskiego czy Twojego ciotecznego brata :) Pozdrawiam :0)

    OdpowiedzUsuń
  2. :) przekażę bratu komplement - na pewno się ucieszy; idę o zakład, że takiego jeszcze nie słyszał.

    OdpowiedzUsuń